We wcześniejszym wpisie sygnalizowałem problem: czy każde działanie podjęte w kierunku poprawy umiejętności jest ćwiczeniem? Innymi słowy, czy szkolenie to każda informacja nadana w celu zwiększenia kompetencji?
Jak skutecznie przekazać wiedzę innym? Ludzie mają pewne bariery przyswajania wiedzy. Jedne z nich są ukryte głęboko, inne widoczne są jak na dłoni. Do najczęstszych należą: niedopasowanie sposobu przekazywania informacji do odbiorcy, niesprzyjające otoczenie, brak poczucia bezpieczeństwa, chaotycznie przekazywana informacja czy też osoba tutora. O ile marzy nam się egalitarność (wiedza jest obiektywna - nieważne kto ją prezentuje) tak nie jest to możliwe. Odpowiedzialność za rozumienie komunikatu leży po stronie trenera lub też każdego, który przekazuje informacje. Może to być również manager przekazujący nowy sposób funkcjonowania produktu, czy też starszy pracownik przekazujący wiedzę związaną z danym stanowiskiem, albo członek zarządu pokazujący nową strategię rozwoju . Szkolenie efektywne, jest doskonale zaplanowane. Dzień szkolenia jest punktem kulminacyjnym całego procesu przygotowawczego, tak jak mecz finałowy na mistrzostwach świata w piłce nożnej. By daleko nie szukać, warto przypomnieć sobie prezentacje wprowadzenia produktów Apple na rynek. Taka prezentacja może być fascynującym przeżyciem, która zaangażuje słuchaczy i zmieni ich nawyki, ale wymaga sporej ilości pracy. Czas przeznaczony na przygotowania, zwraca się wielokrotnie, szkolenia są krótsze, angażują mniej zasobów i są efektywniejsze. Należy dobrze rozpoznać potrzeby i motywacje osób uczestniczących w szkoleniu. Dzięki temu, treści będą dopasowane do ich poziomu wiedzy jak i percepcji przyswajania informacji. Wielu prezenterów wpada w pułapkę, którą celnie określił Miguel de Cervantes „mówić nie myśląc, to tak jak strzelać nie celując”. Ważna jest harmonia wypowiedzi, należy sprawić, aby treść współbrzmiała z formą. Dla przykładu: Manager szkoli z zakresu produktu: uczestnicy powinni znaleźć odpowiedź na pytania: Co to jest za produkt? Do kogo jest skierowany? Jakie potrzeby zaspokaja? Kiedy wchodzi w życie? Czego ode mnie oczekuje firma? Jak to sprzedać? Czyli (w dużym skrócie) - "Od jutra sprzedajemy Rozweselacz Super Plus Size, to perfumy które poprawiają humor, dzięki temu, ludzie są zrelaksowani i spokojni. Sprawa jest następująca: zastanówcie się, kto z waszych obecnych klientów mógłby go zakupić. Chcemy osiągnąć wskaźnik cross sellingu 20%. W tym celu, podejmiemy następujące działania itd. " Szalenie ważna jest jasna i klarowna komunikacja. Nie należy zostawiać zbyt szerokiego pola do interpretacji, co nie znaczy zduszanie kreatywności. Można ją wyzwolić prostym pytaniem: jak inaczej chcecie to zrobić? Oprócz wspomnianej analizy, należy zastanowić się nad kwestiami te (ujęte zostały w formie pytań): - co chcę przekazać odbiorcom? - czym charakteryzuje się grupa? (doświadczenie, wiedza, wiek, płeć - te czynniki mają ogromne znaczenie) - czy to co chcę zakomunikować jest częścią całości (procesu szkoleniowego) czy jednorazowym incydentem? - w jakim stanie są ludzie? (poczucie bezpieczeństwa, chęć rozwoju itd) - jakie postawy emocjonalne chcę uzyskać? - co chcę osiągnąć na skutek komunikacji? Uchwycenie celowości spotkania pozwoli nadać właściwą strukturę wydarzenia, co ułatwi uczestnikom zapamiętanie treści. Na koniec chciałbym zachęcić do intensywnego testowania powyższych założeń, gdyż tylko podczas prób można poprawiać umiejętności. Jednak jak mówi rosyjskie przysłowie: "Ucz się na błędach, ale nie twórz z nich podręcznika". Jeśli masz pytania, zapraszam do kontaktu!
2 Comments
Marta Kopczynska
1/28/2015 09:37:21 pm
Witam, bardzo interesujace uwagi.
Reply
1/30/2015 04:30:39 am
Dziękuje za uznanie, zachęcam do wysyłania propozycji tematów :).
Reply
Leave a Reply. |
AutorZapewniam płynne przejście między bliżą a dalą biznesową. Archiwum
December 2020
Kategorie
All
|